Wczoraj zakończyła się pełna wrażeń, 4-dniowa przygoda pewnego uroczego, 12-letniego miłośnika rowerów. W tym stosunkowo niedługim czasie, dwukrotnie (tu i tu ) postulowałem o przerwanie tej zabawy - bez skutku. Planowałem napisać ten artykuł tuż przed trzecią próbą impiczmentu, jednak ku mojemu zaskoczeniu, w przeciągu czterech godzin najzacieklejsi obrońcy miłościwie nam panującego Prezydenta Borga sami postanowili usunać go z urzędu .
Muszę przyznać, że długo zastanawiałem się jak zagłosować, gdyż to ja chciałem być tym, który wykopie dzieciaka z Białego Domu.
Faktem jest, że nasz Król Maciuś został zrzucony ze stołka, a ja postaram się wytłumaczyć wam, dlaczego tak bardzo o to zabiegałem i przekonać was, że beton nie jest taki zły, jak go kermity malują.
1. Polska po 714 dniach (czyli prawie dwóch latach), po raz pierwszy w historii tego serwera została WYMAZANA Z MAPY ŚWIATA. Nigdy przedtem Polska nie utraciła niepodległości.
Ktoś mi zaraz odkrzyknie - BZDURA! TO XENOS NAS W TO WPAKOWAŁ! TO XENOS JEST WINNY WYMAZANIU! Odpowiem krótko - dopóki rządził Xenos, dopóty Polska była w całości. Połowy świata nie podbił, ale byliśmy bezpieczni. Argumentować, że winna jest poprzednia ekipa, to jak jakby winić dziadka za to, że mama puściła się z afroamerykaninem i teraz koledzy podrzucają Ci gąbkę do plecaka.
To nawet ja, prezydent z przypadku, po impiczu szczepcia, który rozwalił walutę (szczepcio, nie ja) i osłabił Polskę na arenie międzynarodowej (też szczepcio) nie straciłem rdzennego regionu! Borgowie krzyczeli: zabraliście nam golda do skarbca i nie chcieliście oddać! Przypomnijcie sobie, że ja rządziłem, kiedy Neon ukradł 10 000 golda, a po szczepciu w skarbcu był przeciąg!
Poza tym, Borg miał gold i dysponował nim... sami zobaczcie!
2. W 4 dni, lekką ręką wydał 4 000 golda (w tym ponad 2000 golda na najemników!) nie wygrywając absolutnie NICZEGO!
Z tych obrazków wynika: 2180 gold wydane na wypłaty dla najemników. Czy walczyli? Ciężko powiedzieć. Czy coś wygrali? Absolutnie NIC! Te pieniądze poszły w błoto!
Druga połowa została przeznaczona na równie nic nie znaczące dofinansowania dla słabych żołnierzy, którzy nabili do tej pory po 80 milionów obrażeń. Nikt nie zainteresował się zdofowaniem Tanków, którzy mogliby wbić dwa lub trzy razy więcej damage za te same pieniądze.
Warto nadmienić, że zadaniem prezydenta jest zarabiać pieniądze. Borg nie zarobił zupełnie nic! Bardzo szybko stracił najcenniejsze regiony, skończyły się wpływy z podatków, a o dbaniu o Monetary Market nawet nie pomyślał - przez 4 dni waluta schodziła po zawyżonym kursie, na czym najwięcej stracił Poland Org!
Zdaje się, że tej krótkiej kadencji towarzyszyło motto: Nie wygramy, to nie wygramy! Ale beton dofa nie dostanie!
3. Wszystko, tylko nie beton!
Apeluję, tak jak apelowałem od początku tego cyrku: nie walczcie z tzw. betonem za wszelką cenę! Beton to nie jest jakiś mityczny stwór o siedmiu głowach, który zżera pieniądze z waszych podatków! Tak zwany beton to grupa ludzi, grających od 1 dnia serwera, ludzi, którzy potrafią rządzić i robią to z poświęceniem i niezwykłą skutecznością! Ludzi, którzy nie blokują stołka - oni chcą przekazać go mądrym, wyszkolonym osobom!
Bo bycie prezydentem to nie jest zabawa równa wejściu raz czy dwa do gry, wbiciu limitów i zamknięciu przeglądarki! Prezydentura to zmarnowane dni i nieprzespane noce! To ciągłe pasmo decyzji i setki rozmów z sojusznikami i wrogami! Ktoś odpowie - wyluzuj, to tylko gra! Zgadzam się! To jest tylko gra, dobrowolna i dla przyjemności, ale tak jak każda gra ma swoje zasady. Powiem to wprost - dobry prezydent musi poświęcić kawał swojego życia, musi być dostępny 24h na dobę, 7 dni w tygodniu. I za to należy mu się wypłata!
Aby Kowalski przez 15 minut dziennie mógł być dumny, że w tej grze Polska jest potęgą, Prezydent musi grać non stop. Takie są realia, a kto tego nie rozumie, niech nie startuje.
4. Czy to wszystko, to tylko zemsta?
Z najświeższych doniesień wynika, że całe to przedstawienie to tylko zemsta dziwnych istot zwanych "primerowcami". Są to stworzenia, które mają nieustający ból tyłka o to, że nasz serwer jest dużo lepszy, niż ich. Nakręcili oni w ostatnich dniach gigantyczną, antybetonową propagandę, po to tylko, aby zaszkodzić Polsce na securze.
In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth.
Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit
different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be
efficiently
managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation.
Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the
game.
Work for the good of your country and
see it rise to an empire.
Activities in this game are divided into several modules.
First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you
will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress
as a fighter.
You will work in either private companies which are owned by players or government companies which
are owned by the state.
After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your
own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock
company and enter the stock market and get even more money in this way.
In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.
"E-Sim is one of the most unique browser games out there"
Become an influential politician.
The second module is a politics. Just like in real life politics
in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes.
From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability
to run for the head of the party you're in.
You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws
proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself.
Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you.
You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential
elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state
(for example, who to declare war on).
Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have
a good plan and compete for the votes of voters.
You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.
The international war.
The last and probably the most important module is military.
In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control
over territories which in return grant them access to more valuable raw materials.
For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have
to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on
their territory.
You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life
as a pacifist
who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling
products).
At the auction you can sell or buy your dream inventory.
E-Sim is a unique browser game.
It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present
in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth
according to their own.
So come and join them and help your country achieve its full potential.
Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.
Take part in numerous events for the E-Sim community.