Article
Cześć! Dawno nic nie pisałem, co spowodowane było natarciem dziwnych kolokwiów (2:1 dla mnie, w dupie mam, że was to nie obchodzi ;p), natarciem dziwnych wydarzeń w e-simie oraz wreszcie natarciem dziwnych zdarzeń, które spowodowały 30-godzinny upadek secury. Na chwilę obecną, sytuacja wygląda na opanowaną, więc spokojnie mogę publikować.
A co dziś w numerze? Daruję sobie wydarzenia, gdyż chcę temu poświęcić dużo więcej czasu. Na ruszt wrzucę polską scenę polityczną. Uwaga, uwaga! Przed wami największy hejter pierwszej sRzeczpospolitej, jedyny w kraju zatwardziały opozycjonista, a przede wszystkim niezły oszołom*. Przed wami, troll naczelny w swoim mniemaniu,
damian004: Wiesz dlaczego chciałem przeprowadzić z Tobą wywiad?
Inspired: Może dlatego, że ostatnio było o mnie głośno a ludzie biorący te grę na poważnie ciągle się przyczepiali i hejtowali, a przez takich człowiek robi się znany.
damian004: Jesteś jedyną w sPolsce, tak mocno zarysowaną opozycją. Co Cię skłoniło do zajęcia miejsca po drugiej stronie barykady?
Inspired: Czasy się zmieniły, ludzi było 3 razy więcej, a przez marnych dowódców nie idzie to w lepszym kierunku. Miałem te same plany co Lupus na Primerze, chciałem zaatakować silniejszych żeby gra się ożywiła. Jednak jedyne wydarzenia militarne to obrona terytoriów i tracenie obywateli.
damian004: Do tej pory startowałeś we wszystkich wyborach prezydenckich, spalając jakieś 30 Gold . Ostatnio, w swojej prezentacji napisałeś, że i tak nie dasz rady wygrać / rządzić. W takim razie, dlaczego tak naprawdę startujesz?
Inspired: Startowałem bo chciałem zmienić styl życia w ePolsce. Wiedziałem jednak, że nie wygram bo mój przeciwnik był już ustawiony politycznie i ogarnięci obywatele nie mieli zamiaru ryzykować oddając państwo w ręce kogoś kogo widzą pierwszy raz. - Ten kto się poddaje, nigdy nie wygrywa.
damian004: Może warto byłoby zacząć od zrobienia sobie politycznych pleców? Zebrać grupę zwolenników, założyć partię, wygrać kongres... Nie myślałeś o tym?
Inspired: Założyłem partie, ale wyszła z tego kicha bo inne partie już są w top 5 i tam ludzie idą. Kongres też próbowałem wygrać, ale wiadomo nie ma "plecków" i tak to wygląda, że kończę z 5 głosami. Mam nadzieje, że kiedyś może mi się uda. Póki co aktualny prezydent jest jeszcze gorszy od poprzednika.
damian004: Dlaczego tak uważasz?
Inspired: Wystarczy spojrzeć, założy artykuł o tym czego nie zrobił bo mu się nie chciało i tyle z jego planów. Oddałby te rejony co posiadamy, wytoczył wojnę komuś równemu nam (a nie 10x słabszy jak to Xenos postąpił) i wtedy wszystko było by żywe. Pamiętam moje pierwsze dni w e-sim, wchodziłem dziennie po 20 razy żeby zobaczyć czy wygraliśmy mini z Litwą. Teraz jedyne co robię w e-sim to dwukliki, sprzedaż chleba i akceptowanie dojścia do mojej bojówki.
Zrozumienie sensu tej wypowiedzi pozostawię czytelnikom
damian004: W tym miesiącu również planujesz kandydować? Niemal pewne jest, że Twoim rywalem nie byłby XenosOTK.
Inspired: Kandydować planuje, ale co z tego wyjdzie to nie wiem. Ogólnie jestem optymistą i po części realistą, bo chciałbym wygrać ale wiem, że to będzie trudna rzecz.
damian004: Co stałoby się z Państwem, gdyby Ci się poszczęściło i w jakiś sposób wygrał?
Inspired: Na pewno zrobił bym coś z tymi regionami co posiadamy, prócz Ukrainy. Potem zastanowił bym się gdzie najlepiej uderzyć, żeby nie było łatwo i okupacja tego terenu była zasłużona, a nie zdobyta jak "wyrwać dziecku lizaka".
damian004: Czyli oddałbyś nasze High Diamonds w Central Swizerland i High Stone w Rhone Alps?
Inspired: Terenów high bym nie oddał, bo te kraje są tak słabe, że nie idzie tam dużo dmg. Ale też żeby ich nie odciąć, bo byłoby ciężej je utrzymać.
damian004: Odcięte regiony, nie dość, że są skazane na stracenie, nie generują żadnych zysków - muszą mieć połączenie ze Stolicą. W takim razie, które regiony byś oddał?
Inspired: Black Sea Coast, Mecklenburg and Western Pomerania, Bavaria i Liege
damian004: Ok, oddajemy co zbędne, zachowujemy regiony High i drogę do nich. Co dalej? Na pewno masz na myśli, jakie kraje byś zaatakował.
Inspired: Dalej, wybieramy godnego przeciwnika bo przez oddanie zbędnych regionów gdzie marnujemy dmg, można go wykorzystać w innym miejscu. Jakie to miejsce? Tego sam nie wiem, byle było by fajnie, by ludzie z chęcią wchodzili do gry zobaczyć co się dzieje na froncie.
damian004: Sądzisz, że oddanie "zbędnych" regionów i zostawienie High + drogi zmniejszy ilość obrażeń wydawanych na obronę? Przecież wróg ciągle będzie mógł wywoływać powstania.
Inspired: Ale wywoływane powstania np. w Rhineland to waste damage, i ten dmg można użyć w regionie high.
damian004: Wierzę, że masz świadomość, że w jednym czasie, jedno państwo może wywołać maksymalnie jedno powstanie. Jaką masz wizję rządu? Strukturę, może personalia?
Inspired: Wiem, ale jednak bronić czegoś co ma sens obrony, niż bić tam gdzie nie ma niczego ważnego. Wizję rządu? Cały ten wywiad już pokazał moją wizję, rozkręcenie rozgrywki, a nie bawienie się w red alert.
damian004: Tak, ale w sytuacji objęcia przez Ciebie władzy ktoś będzie musiał zająć stanowisko Ministra Obrony Narodowej, Edukacji, Gospodarki. Pytam, co stanie się z tymi resortami.
Inspired: Raczej zostawił bym tych co są, bo znają się na rzeczy i mają doświadczenie w tym co robią. Bo po co wsadzać kogoś, kto mało ogarnia?
damian004: Xenos jest obecnie Ministrem Obrony Narodowej. Nie przeszkadzałaby Ci jego obecność?
Inspired: Były prezydent raczej bardziej nadaje się na MON'a niż ktoś bez doświadczenia, bądź pomysłów.
damian004: Dobrze, trochę zmienimy temat. Wiem, że jesteś liderem jednej z sPolskich bojówek - Husarii. Zapytam z Ciekawości, brałeś pożyczkę z Poland Org na jej rozwój?
Inspired: Nie, wszystkiego dorobiłem się sam. Tyle, że na założenie jej kupiłem parę golda, dalej poszło z górki.
damian004: Według Ciebie, polityka informacyjna rządu i Ministerstwa Obrony Narodowej na temat oddawania regionów była dostateczna?
Inspired: Tak, wszystko działa jak trzeba, dlatego mówie że nie zmieniałbym ludzi w zarządzie.
damian004: Jak odniesiesz się do zarzutu złamania rozkazu, odnotowanego na tym obrazku ?
Inspired: Proste, jak każdemu się zdarza, nie spojrzałem na rozkazy.
damian004: Możesz odpowiedzieć, czemu Husaria regularnie ustawia rozkazy po Polskiej stronie, broniąc bitew, które musimy przegrać i po stronie UK tam, gdzie chcemy wygrać?
Inspired: Czesto jest tak, że patrzę w battles na najaktywniejsza bitwę w której jest dużo dmg, ale nie orientuje się w rozkazach MON'u. Ostatnio jednak, przeszedłem na drugą stronę, bo chce jakoś urozmaicić swoje życie w grze przez takie właśnie akcje.
damian004: Myślisz, że pomoże Ci to w kampanii prezydenckiej?
Inspired: Pewnie nie, ale już mnie jakoś przestało to interesować.
Na przestrzeni trwania wywiadu?
damian004: W porządku. Pochwal się, za co dostałeś ostatnio tempbana?
Inspired: Sam dokładnie nie wiem, ludzie buraczą, wyzywają mnie a ja dostaje bana, albo warny.
damian004: Ostatnie pytanie. Kim jest Inspired prywatnie?
Inspired: 18 Letnim obywatelem narodu polskiego, wcześniej mieszkałem i chodziłem do szkoły w Wielkiej Brytanii przez czas 2 i pól roku, tam nauczyłem się angola i boxu ulicznego (xd). Aktualnie pracuję i to chyba wszystko.
damian004: Jak wrażenia po wywiadzie? Coś Cię zaskoczyło? Chcesz coś dodać całkiem od siebie?
Inspired: Nic mnie nie zaskoczyło. ^.^ Tak od siebie to pozdrawiam moich hejterów, bo bez nich to już całkiem bym uschnął w tej grze.
Kiełbasa wyborcza! W dzisiejszych wyborach do kongresu, Partię Wolnych Ludzi reprezentować będą:
Kto nas nie lubi, szybko zauważy, że roi się tu od avatarów Victis. Cóż, siedzę w tym rządzącym szajsie po uszy i zdradzę wam, że Polska ma duży problem z aktywnością obywateli. Ludzi powyżej codziennie widuję na IRC i to im powierzamy odpowiedzialność za szybkie forsowanie ustaw. Głosujcie na PWL!
Jeszcze raz przepraszam za brak wydarzeń militarnych – wiem, jak wiele się dzieje, siedzę w tym po uszy. Niestety, studiowanie na informatyce nie pomaga w pisaniu artykułów do gry. Jak tylko dojedziemy USA, opiszę wam wszystko krok po kroku. Obiecuję!
pozdrawiam
coś na wzór rzecznika pwl i rządu w jednym
_________________________________________________
*oszołom – 2. osoba ślepo wierząca w jakąś ideę; fanatyk
Previous article:
Wydarzenia polityczno-militarne z sŚwiata (12 years ago)
Next article:
Operacja "kotlet z wołowiny" od wewnątrz, czyli czemu Polska jest słaba (12 years ago)
About the game:
USA as a world power? In E-Sim it is possible!
In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth. Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be efficiently managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation. Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the game.
Work for the good of your country and see it rise to an empire.
Activities in this game are divided into several modules. First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress as a fighter. You will work in either private companies which are owned by players or government companies which are owned by the state. After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock company and enter the stock market and get even more money in this way.
In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.
Become an influential politician.
The second module is a politics. Just like in real life politics in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes. From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability to run for the head of the party you're in. You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself. Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you. You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state (for example, who to declare war on). Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have a good plan and compete for the votes of voters.
You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.
The international war.
The last and probably the most important module is military. In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control over territories which in return grant them access to more valuable raw materials. For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on their territory. You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life as a pacifist who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling products).
At the auction you can sell or buy your dream inventory.
E-Sim is a unique browser game. It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth according to their own. So come and join them and help your country achieve its full potential.
Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.
Take part in numerous events for the E-Sim community.
